Pomagam Frankowiczom

Temat „Pomagam Frankowiczom” czy „Kredyty hipoteczne we frankach”  zwykle ilustrowany jest zdjęciami banknotów emitowanych przez Narodowy Bank Szwajcarii, monet z nominałem i literami „Fr” albo liter CHF w różnych wersjach. Ja zdecydowałem się, że skorzystam ze zdjęcia, które zrobiłem kilka lat temu podczas krótkiego wyjazdu do Szwajcarii. Dlaczego? I jak to się ma do „sprawy” pomocy dla Frankowiczów? Oto odpowiedź:

Zdjęcie przedstawia widok z okna u naszego znajomego mieszkającego w Szwajcarii. Ok 200 metrów od jego domu znajdował się lokalny market, w którym (jak to zwykle w sklepach) można było zrobić zakupy. Przed wyjazdem,  będąc jeszcze w Polsce kupiliśmy z moją żoną Kasią franki szwajcarskie i mając je fizycznie  w portfelu mogliśmy swobodnie chodzić do sklepu. Mieliśmy w dłoni franki i płaciliśmy frankami.

I właśnie tu dochodzimy do sedna problemu, który dotknął osoby, które zawarły z bankami umowę kredytu hipotecznego waloryzowanego do waluty obcej. Popularnie kredyty te są nazywane „kredytem we frankach”, jednak wydawane obecnie wyroki sądów pokazują, że w wielu przypadkach nazwa ta jest błędna, gdyż w przypadku wielu umów konsument zawierając umowę z bankiem nie dokonywał zakupu franków szwajcarskich, a frank szwajcarski stanowił jedynie walutę waloryzacji kredytu zgodnie z kursem kupna waluty z tabeli kursowej banku.

Czyli w przeciwieństwie do naszego rzeczywistego zakupu franków na wyjazd, konsument często nigdy nie miał franków szwajcarskich do dyspozycji (bo też i nie były mu potrzebne do dokonania zakupu nieruchomości).

Klauzule takie zostały przez sądy uznane za niedozwolone (tak zwane klauzule abuzywne). W konsekwencji w przypadku niektórych umów (zawierających klauzule niedozwolone) może dojść do unieważnienia umowy lub do zmiany umowy w sposób usuwający z niej walutę CHF.

W materiale TVP Info: https://www.tvp.info/30203536/22052017-1845 – autorzy nazywają te kredyty „tak zwanymi kredytami frankowymi”. Materiał ten porusza również kwestię ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w przypadku udzielenia kredytu na 100% lub więcej wartości kredytowanej nieruchomości.

Jeśli jesteś konsumentem (czyli zgodnie z art. 22 kodeksu cywilnego osobą fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową) i masz kredyt we frankach, to być może podpisana przez Ciebie umowa zawiera klauzule niedozwolone. W takim wypadku możesz dochodzić swoich praw przed sądem.

Jednak każda sytuacja jest inna, wymaga szczegółowej analizy i podjęcia kroków odpowiednich do sytuacji konsumenta. Najlepiej będzie zatem skontaktować się ze mną w celu dokonania bezpłatnej analizy Twojej umowy przez profesjonalistów. Po otrzymaniu analizy sprawy dowiesz się, czy Twoja umowa pozwala na podjęcie kroków umożliwiających odfrankowienie umowy (na jeden z kilku możliwych sposobów), jaką kwotę możesz odzyskać i z jakimi kosztami pomocy prawnej musisz się liczyć w trakcie walki o swoje pieniądze.

Jeszcze jedna ważna rzecz: pierwsze zapłacone raty zaczynają się przedawniać (dla konsumenta okres przedawnienia wynosi 10 lat), więc już teraz skontaktuj się ze mną (przeprowadzenie analizy roszczeń nic Cię nie kosztuje) i dowiedz się, jak przerwać bieg przedawnienia i odzyskać nadpłacone nienależnie kwoty.

Wybierz dogodny dla siebie sposób kontaktu ze mną:

Telefonicznie: +48 606 310 900

Mailowo: info@rafaldlugosz.pl

Na FB: https://www.facebook.com/rafal.dlugosz.7

Na LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/rafaldlugosz

Na Skype: rafdlu

Na Viberze: +48 606 310 900

Na Whatsappie: +48 606 310 900

A może ktoś z Twoich znajomych lub z rodziny ma kredyt we frankach i chcesz pomóc? Przekaż moje dane kontaktowe albo daj mi znać, żebym skontaktował się z taką osobą! Dzięki z góry (również w imieniu tej osoby).

Zobacz też: https://blog.rafaldlugosz.pl/masz-kredyt-we-frankach-ja-moge-ci-pomoc/

0 shares Udostępnij0 Tweet0 Udostępnij0