Iskra jak z Ligi Mistrzów
16.04.2023
Dzisiejszy mecz przejdzie do historii Silesii – zrobiliśmy coś jak ci w czerwonych koszulkach tutaj:
– tylko w krótszym czasie, tamci mieli całą połowę Uprzedzam, że jakość jest mocno słaba, ale chciałem dać komentarz Szpakowskiego, bo to też kawałek historii. Jak chcecie lepszą, to wyszukajcie z angielskim komentarzem – jest dostępna.
Wiecie, to był dziś taki mecz, że emocje były lepsze niż w Lidze Mistrzów (bo takie bardziej namacalne i to myśmy je stworzyli)
W 78 minucie było 3:0 dla nich, a skończyło się… 3:3 Ja już wtedy nie grałem, bo zszedłem w 70 minucie przy 2:0, potem nam strzelili jeszcze jedną i już chyba myśleli, że jest po meczu. A tu nagle 3:1, potem 3:2 i na 2 minuty przed końcem 3:3. Na wyjeździe u wicelidera, który wygrał ostatnich 9 meczów u siebie…
A tak w ogóle, to już przed meczem wiedziałem, że dziś nasz bramkarz będzie bronił jak w transie! Całkowicie przypadkiem dostałem przed chwilą taki fragment z rozgrzewki (załączam tutaj). Niby lekki strzał, ale jaka obrona
Za tydzień gramy znowu