Nasze wakacje marzeń i program, który pozwala je spełniać (raz po raz!)
Hej Kochani!
Siedzę sobie ostatnio, przeglądam zdjęcia z wakacji i… no cóż, trochę mnie naszło.

Jak to możliwe, że ten widok dziś kosztuje mnie mniej niż kawa?
Czytaj dalej – wszystko wyjaśniam!
Parę osób pytało o nasz rodzinny wyjazd na moją 40-tkę do Hiszpanii. Pomyślałem, że może i Wy chcecie poznać sekret programu wakacyjnego, który – pomimo zawirowań – stał się naszą przepustką do regularnych podróży.
Zaczęło się w „Złotej Marinie”
Rok 2018. Na czterdziestkę zaprosiłem (prawie – niektórym członkom rodziny inne zobowiązania nie pozwoliły na udział) całą rodzinę do Marina d’Or – miejsca, gdzie nazwa to marketingowy geniusz:
„Marina d’Or” = „Złota Marina” (marina = przystań, d’Or = złota)
Ta hiszpańska perła nad Costa del Azahar urzekła mnie architektonicznym majstersztykiem:
– Bloki ustawione tak, że nawet w 3. linii brzegowej widzisz morze z balkonu
– Głównie hiszpańscy goście – zero spędu turystów
– Klimat jak z pocztówki, a ceny przyjaźniejsze niż w komercyjnych kurortach
Rok później wróciliśmy tam tylko z Kasią.

Te zdjęcia plaży i z basenu? Właśnie stamtąd! I do tego jeszcze rzut oka na klatkę schodową i na architekturę miasteczka. No i Sagrada Familia w Barcelonie!
A do tego widok z balkonu, bajka! Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o piłce nożnej! Kolaż poniżej uzupełniam zdjęciami z Santiago Bernabéu – domu Realu Madryt, jednego z najsłynniejszych stadionów na świecie. Miałem okazję zasiąść na ławce rezerwowych Realu (akurat nie w trakcie meczu, ale zawsze…), a Kasia rozpoczęła konferencję prasową, gdzie już miała ogłosić mój transfer do Realu, ale ostatecznie nie doszliśmy z klubem do porozumienia – ja chciałem, oni nie… Ostatnie zdjęcie przedstawia linie na murawie w 2019 roku we wrześniu. Nie ma tu złudzenia optycznego – naprawdę tak wyglądały! A niedawno ktoś śmiał się, że nasze linie w Szymanowie nie są całkiem jak „od linijki”. Powiem tak: bierzemy przykład od najlepszych ????

A chwilę wcześniej mama Kasi, Krystyna, razem z koleżanką „odkrywała” bezpłatny hotel należący do Spółdzielni na Słowacji – w ramach tego samego programu wakacyjnego!
Próby ognia: kolano, pandemia i… comeback!
Plan: jeździć co roku. Ale jak to w życiu:
1. 2020/2021 – wszyscy wiemy, co się działo
2. W tym samym czasie pojawiły się perturbacje w samej Spółdzielni
3. Nasze ukochane apartamenty w Hiszpanii stały się czasowo niedostępne
Ale tu historia toczy się dalej:
> „Spółdzielnia podniosła się jak ja po kontuzji kolana
– silniejsza, z bogatszą ofertą” <
I właśnie dlatego dokupiliśmy drugi program! Bo to nie tylko wakacje – to rodzinna spuścizna (dożywotnia i dziedziczna). Jak dom nad morzem, tylko bez remontów!
Klucz: jak to NAPRAWDĘ działa?
Inwestycja w rodzinne wspomnienia:
| Opcja | Koszt | Bonusy |
| Jednorazowo | 6990 EUR | Co miesiąc zwrot 50 EUR przez prawie 12 lat |
| Raty | 80 EUR lub 50 EUR na miesiąc | spłacasz co miesiąc (dłużej lub krócej zależnie od wybranej wysokości raty), aż do pełnego spłacenia kwoty 6990 EUR i odsetek |
> Dlaczego to mądry wybór?
> – Przy opcji jednorazowej program staje się de facto darmowy
> – Przy ratach to jak odkładanie na wakacje… z gwarancją wyjazdu!
Co zyskujesz:
✅ 1 tydzień wakacji rocznie (lub 2 tygodnie naraz, jeśli masz dwa programy) ????️ lub
✅ Pobyt bez kosztów zakwaterowania w hotelu na Słowacji lub
✅ Tysiące lokalizacji od Azji po Karaiby:
– 115 EUR/tydz. lub 235 EUR/tydz. (zależnie od apartamentu, gdy mamy już spłacony cały program)
Dla 6 osób = 5,60 EUR/osobę za dzień! lub
✅ Możliwość wymiany tygodnia na saldo Booking.com
Jeśli wybierzesz płatność jednorazową, możesz zlecić wystawienie swojego tygodnia pobytu do sprzedaży poprzez booking.com. Gdy ktoś go zarezerwuje, otrzymasz odpowiednie saldo do wykorzystania na booking.com. Dzięki temu swój tydzień w apartamencie możesz zamienić na pobyt w dowolnym innym miejscu dostępnym w serwisie – np. kilka dni w luksusowym hotelu. I tak co rok!
lub
✅ Możliwość wynajmu 2 apartamentów obok siebie w tym samym czasie (jeśli masz dwa programy)
Dlaczego o tym piszę TERAZ?
Bo pytaliście. Bo może ktoś szuka podobnego rozwiązania. Ale przede wszystkim:
– Jesteśmy tym programem zachwyceni (nawet po pandemicznej zawierusze)
– Dokupiliśmy drugi pakiet – to najlepsza rekomendacja!
– Poleciłbym go nawet bez prowizji (a tak – uczciwie przyznaję: jeśli kupisz przez moje polecenie, dostanę wynagrodzenie)
Jedna uwaga na potwierdzenie tych słów: W lipcu 2025 Kasia kupiła właśnie ten dodatkowy program (i cyk, ja zainkasowałem za to prowizję!)
I UWAGA! Jest jeszcze jeden powód, dla którego piszę teraz:
Gdy skieruję Cię do Pawła (eksperta od programu), usłyszysz o specjalnej opcji ważnej tylko do końca 2025 roku.
Nie mogę publicznie pisać o szczegółach, ale zapewniam: to absolutny sztos – zwłaszcza że:
– Ten comiesięczny zwrot 50 EUR (de facto darmowy program!) to tylko wstęp do tego absolutnego sztosu, o którym wspominam wyżej.
– Paweł wyjaśni Ci wszystko dokładnie!
Chcesz poznać szczegóły?
…chętnie podzielę się kontaktem do Pawła – eksperta, który:
– Wytłumaczy wszystkie szczegóły bez zobowiązań
– Pokaże aktualną mapę dostępnych lokacji
– Zdradzi specjalną, limitowaną opcję (inną niż ten mechanizm darmowego programu przez zwroty, ale wartą wysłuchania na żywo!)
– Odpowie na pytania o psy/dzieci/dodatkowe opcje
> Bez presji. Bez obowiązku.
> Ale jeśli cenisz okazje… to masz szansę na de facto darmowe wakacje na całe życie!
Dowiedz się o darmowej opcji: https://jpv.td-coop.eu?refId=27515 (wybierz potem język polski na górze 😉 )
Ostateczne przemyślenia?
Marina d’Or zostawiła nam złote wspomnienia (d’Or!), ale prawdziwy skarb to system, który pozwala tworzyć nowe. Gdy wyobrażam sobie nas za 10 lat: dwa apartamenty obok siebie, członkowie szanownej rodzinki machający do siebie z balkonów, a przed nami tylko morze i myśl: „Dobrze, że wtedy się zdecydowaliśmy”…
A Ty? Co sądzisz o takim modelu wakacji? Daj znać w komentarzach!
I… może do zobaczenia na którymś z tych balkonów? ???? ????️
PS Najważniejsze terminy:
• Opcja zwrotu 50 EUR/mies (czyniąca program darmowym)
• Specjalna oferta dodatkowa – do 31.12.2025
Paweł potwierdził – raczej nie będzie przedłużeń. To nie są puste obietnice, ale realna szansa.
Warto chociaż usłyszeć szczegóły na własne uszy – bez zobowiązań.
Do zobaczenia na balkonie… może z programem, który sam się spłaci?
Chcesz wiedzieć więcej? Wejdź na stronę https://jpv.td-coop.eu?refId=27515 albo dzwoń lub pisz do mnie (+48 696 889 895), a ja Cię dalej pokieruję! 🙂
